UE zatwierdziła jeden z najsurowszych jak dotąd pakietów sankcji wobec Rosji, którego celem jest dalsze zwiększanie presji na ten kraj i wspieranie trwałego pokoju dla Ukrainy.
Każda sankcja osłabia zdolność Rosji do prowadzenia wojny. Przesłanie jest jasne: Europa nie cofnie się, jeśli chodzi o wsparcie dla Ukrainy. UE będzie nadal zwiększać presję do czasu zakończenia wojny przez Rosję - uważa Kaja Kallas, wysoka przedstawicielka do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa.
Nowe środki koncentrują się na pięciu elementach składowych: obcięcie rosyjskich dochodów z energii, uderzenie w rosyjski sektor bankowy, dalsze osłabienie jego kompleksu wojskowoprzemysłowego, wzmocnienie środków przeciwdziałających obchodzeniu ceł oraz pociągnięcie Rosji do odpowiedzialności za zbrodnie przeciwko ukraińskim dzieciom i dziedzictwu kulturowemu. Dzięki temu pakietowi liczba statków figurujących w wykazie rosyjskiej floty cieni sięga łącznie 444 statków, a liczba pojedynczych statków figurujących w wykazie przekracza 2500. Pakiet ten obejmuje również nowe sankcje wobec Białorusi.
18. pakiet obejmuje następujące kluczowe elementy:
obniżenie limitu cen ropy do 47,6 USD za baryłkę zakaz transakcji na Nord Stream 1 i 2 zakaz dostępu do portu dla kolejnych 105 statków we flocie cieni Putina zakaz transakcji z dodatkowymi 22 rosyjskimi bankami 55 kolejnych osób i podmiotów objętych sankcją
Źródło: consilium.europa.eu
